Zakupy

Napisał MMSlezak brak komentarzy

Czyli przed i po restrykcjach

Przeczytałam wczoraj prognozy i rozważania dotyczące przychodów sklepów umiejscowionych w dużych galeriach handlowych. Nie są one zbytnio optymistyczne: jedni sądzą, że obroty w sklepach wrócą do poziomu sprzed pandemii za rok, inni szacują że nastąpi to dopiero za osiemnaście miesięcy, a najwięksi pesymiści sądzą, że powrotu do wskaźników sprzed okresu pojawienia się wirusa COVID-19 próżno wyczekiwać.

W tym momencie przypomniały mi się trzy epizody z okresu apogeum izolacji, kiedy to próbowałam zrobić jak najbezpieczniejsze zakupy, korzystając ze sklepów internetowych. Wszystkie z opisywanych należały do branży ekologicznej, sprzedającej produkty lokalne oraz bio. Dwa z nich swoje siedziby mają we Wrocławiu, trzeci mieści się w Krakowie.

Czytaj więcej

Meblowanie vol.1

Napisał MMSlezak 1 komentarz

Czyli dostawa

Z tym tematem zwlekałam wybitnie długo, ale szczerze mówiąc dużo przyjemniej pisze się w 100% pozytywne teksty. Jednak skoro blog nosi nazwę "Realityszoł", to opowiadam Wam o szeroko pojętej rzeczywistości, której doświadczyłam.
Co więcej chciałabym, żeby nasze/moje doświadczenia były dla Was pomocne.

Czytaj więcej

Czkawka inwestora

Napisał MMSlezak 1 komentarz

Czyli kiks budowlany

Przeczytałam ostatnio post jednej pani architekt, na jej profilu społecznościowym. Opisywała tam sytuację, w której została poproszona o konsultacje. Sprawa dotyczyła świeżo wybudowanego domu, w którym inwestorkę niepokoiły rozwiązania zaproponowane w łazience.

Czytaj więcej

Pompa potrzebna od zaraz

Napisał MMSlezak brak komentarzy

Czyli reklamacja

Wspominałam Wam już niejednokrotnie, że na naszej działce posiadamy studnię. Ponadto odwodnienie wokół domu mamy zrealizowane tak, że woda z rynien odprowadzana jest do dwóch studzienek opadowych.
W ten sposób na cele podlewania naszego ogrodu czerpiemy wodę właśnie z owych źródeł. Do takiego systemu podlewania potrzebujemy pompy zanurzeniowej, która do maja 2019 roku funkcjonowała jako wyrób z komunistycznego Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich i jako produkt zakupiony "u ruskich" na bazarku świetnie przez lata dawała radę.
Niestety zeszło jej się wiosną, a właściwie prawie latem tego roku, i musieliśmy nabyć nową pompę i tu zaczęły się schody.

Czytaj więcej