Czyli o spersonalizowanej obsłudze
Dzisiaj wszystkiego jest natłok: informacji, ludzi, spraw, obowiązków, zajęć podstawowych i dodatkowych, asortymentu i produktów.
Dlatego tym przyjemniej jest jak trafiamy na spersonalizowaną obsługę i to nie taką opracowaną przez sztab marketingowców, skierowaną do określonej grupy klientów, ale wyrobioną przez lojalność i ulubienie danego miejsca.
Czytaj więcej
Czyli hotel bez szefa
Napisałam jakiś czas temu tekst o tym jak to "Pańskie oko konia tuczy". O tym, że obecność szefostwa w przybytku gastronomicznym jest konieczna i niezbędna. Jest to zresztą wydawałoby się oczywista oczywistość głoszona niemal w każdym odcinku "Kuchennych rewolucji" przez prowadzącą i wprowadzającą rzeczone rewolucje - Magdę Gessler.
Wydaje się, że niby wszyscy to wiedzą, ale już wybrani wcielają w życie, a jakie skutki może na kliencie wywierać brak szefa wszystkich szefów w obiekcie hotelowym o tym w kolejnych wersach tej historii.
Czytaj więcej
Czyli opakowanie
I znów temat wydaje się aktualny, chociaż w obecnym szale pewnie otoczka zależy od branży...
Czytaj więcej
Czyli niewiadomy termin dostarczenia przesyłki
Tak jakby temat na nowo przybrał na aktualności, bo dzisiaj mamy te same problemy tylko z zupełnie innych powodów...
Czytaj więcej
Czyli mimo perturbacji mam ochotę wracać
Ostatnio bardzo mile zaskoczyła mnie pani w kiosku. Oczywiście rzecz działa się jeszcze w okresie przed epidemią.
Czytaj więcej