Praktykant

Napisał MMSlezak brak komentarzy

Czyli opakowanie

I znów temat wydaje się aktualny, chociaż w obecnym szale pewnie otoczka zależy od branży...

PRAWDZIWA HISTORIA

Oglądaliście film "Praktykant" z Anne Hathaway i Robertem De Niro? Jeżeli tak to być może pamiętacie na co głównie stawiała bohaterka filmu..?
Jakość dostawy - wygląd paczek, które docierają do klienta, to były koniki właścicielki sieci sklepów wysyłkowych granej przez Hathaway. Sama szkoliła i pokazywała pracownikom jak mają wyglądać pączki z zakupami klientów.

Jakichś czas temu - przy okazji "Czarnego Piątku" - napisałam tekst o dostępności produktów, bądź jego braku i konieczności długiego oczekiwania na zamówienie - jak to niespodziewanie miało miejsce w przypadku zamówionych przeze mnie niedawno krzeseł.

Zaletą sklepów internetowych jest niewątpliwie możliwość niekłopotliwego i szybkiego zapoznania się nawet z bardzo szerokim asortymentem, bez konieczności biegania w pocie czoła z działu do działu i przemieszczania się często między różnymi poziomami ich rzeczywistych odpowiedników.
Z drugiej strony w przypadku zakupu wirtualnego człowiek nie ma szansy dotknąć, przymierzyć, co dla wielu klientów wciąż stanowi problem.
Dlatego sklepy internetowe muszą być konkurencyjne i atrakcyjne dla klienta. Zachęcać go do skorzystania właśnie z owej cyber formy zakupu z koniecznością ewentualnego odsyłania rzeczy, która w rzeczywistości okazuje się być dla nas/czy też na nas niedobra.

MOIM ZDANIEM

To czym - jak dla mnie - takie wirtualne sklepy mogą zaskarbić sobie przychylność, a może nawet serce klienta: to szybkość realizacji zamówienia (z uwzględnieniem szybkości dostarczenia jej do rąk nabywcy) oraz zabezpieczenie i wygląd przesyłki.

Jak dla mnie zaleta zakupów internetowych polega na ograniczeniu wysiłku związanego z wychodzeniem na zakupy (dojazdem, szukaniem danej rzeczy wśród wielu innych, niepewności czy dostępny jest np. rozmiar, którego poszukujemy itp. itd., powrotem do domu z ciężkimi zakupami).
Z kolei poszukując rzeczy w tzw. realu zakładamy, że wrócimy (od razu) z "łupem" do domu. Dlatego sklepy internetowe powinny postawić na dostępność produktów i ich ekspresową wysyłkę. W ten sposób stanowią rzeczywisty i satysfakcjonujący substytut rzeczywistego sklepu mieszczącego się na ulicy x, czy w galerii handlowej y.

INSPIRACJA

Do napisania niniejszego tekstu zainspirowała mnie natychmiastowa przesyłka, którą otrzymałam jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia z zamówionymi kosmetykami. Produkty - co być może Was zdziwi zamawiał mój szanowny małżonek - który nie mogąc nabyć towaru z określonej linii kosmetyków sygnowanych nazwiskiem najpopularniejszej trenerki w Polsce - w chyba najpopularniejszej sieci sklepów perfumeryjno-chemicznych udał się po owe zakupy do Internetu.

Zamówienie złożył w środę około godziny czternastej, a niespełna dobę później bezpieczne i bardzo estetycznie zapakowane kosmetyki znalazły się w naszym domu. Konfrontując to dla przykładu z zamówieniem złożonym przeze mnie około dwa tygodnie wcześniej - na kosmetyki do włosów, w jednym z popularniejszych w sieci sklepów oferujących produkty i akcesoria do włosów - na które nadal czekałam, bo sprzedawca - jak się okazało nawet dla niego - oferował jako dostępny produkt rzecz, na którą później bezskutecznie oczekiwał w trakcie dwóch kolejnych dostaw z hurtowni.

Wiem, że pomyłki się zdarzają, że systemy komputerowe mogą coś przekłamać, ale jednak okazuje się, że jedni potrafią, a drugim dotrzymanie jakości przychodzi z dużą większym trudem.
W dodatku sposób zapakowania kosmetyków z dwóch wspomnianych sklepów miał się jak - wybaczcie mi to porównanie - warunki panujące w domu turysty, a czterogwiazdkowym hotelu.
Podczas gdy zamówienie złożone przez Wojciecha, które przyszło w takim czasie, że naprawdę nie było sensu ruszać po nie w miasto, było zapakowane w zabezpieczającą folie, a potem objawiło nam się schludne opakowanie całości, które naprawdę cieszyło oko, tak druga z przesyłek dotarła ot po prostu - w kopercie foliowej z logo dostawcy i tyle.

PODSUMOWANIE, czyli REFLEKSJE KOŃCOWE:

  1. Jeżeli o mnie chodzi to sklepy internetowe są wygodna formą robienia zakupów.
  2. Jednak doceniam je jeszcze bardziej kiedy towar dociera do mnie w tempie błyskawicy, a do tego jest schludnie zapakowany.
  3. Dostępność towaru, jego ekspresowa wysyłka oraz wygląd opakowania produktów, to rzeczy, na które jako klient zdecydowanie ZWRACAM UWAGĘ!

Kreujmy rzeczywistość!
marta

P.S.
W tym momencie przypomniała mi się jeszcze jedna historia dotycząca usługi odbioru reklamowanej przesyłki. Jedna z polskich firm sprzedająca drewniane zegarki w swojej ofercie posiadała usługę odbioru towaru od klienta, jeżeli produkt wymagał reklamacji.
Jednakże zamawiany kurier przez kolejne dni nie docierał do domu klienta po odbiór produktu. Firma była świadoma problemów jakie ma z przewoźnikiem i wiedziała, że on nierzetelnie świadczy usługę odbioru towaru od klienta. Mimo tego w trakcie rozmów z klientami zachęcała ich do zwrotu towaru na swój koszt i przesłania informacji do firmy odnośnie poniesionego kosztu przesyłki, tak żeby mogli zwrócić środki klientowi.

Jak dla mnie kuriozum, stawiające w złym świetle firmę.
Co ciekawe owa firma rozwinęła skrzydła i nawet wprowadziła swoje akcje na giełdę.
Czy to oznacza, że opisane przeze mnie deficyty jakości stanowią tylko pomijalny wątek i nie wpływają na sposób odbioru firmy, która nie potrafi zatrudnić kompetentnego i rzetelnego dostawcy lub wymóc na wybranym jakości świadczonych usług, stanowi jedynie problem dla mnie?
Czy naprawdę klientom jest obojętna cała otoczka i liczy się tylko nowy zegarek, czy bransoletka, czyli nowa rzec?

Nurtuje mnie to wielce...

Podziel się

Napisz komentarz

Capcha
Wprowadź kod obrazka

Kanał RSS z komentarzy dla tego posta