Didaskalia
Napisał MMSlezak
brak komentarzy
Sklasyfikowane w : Obsługa klienta
Czyli obsługa u notariusza
Moja świętej pamięci Babcia, która miała wiele powiedzonek, w takich sytuacjach zwykła mówić opisując zachowanie danej osoby: “Ni z gęby mowy, ni z d**py pier*du”. Być może dosadnie, ale to jedno zdanie stanowi kwintesencję sposobu obsługi, który miał miejsce w biurze pana notariusza.