Proszowicki falstart

Napisał MMSlezak brak komentarzy

Czyli nieudana próba zakupu płytek

Ostatnio opowiadałam Wam o naszej podróży po produkty do tzw. białego montażu. Wspominałam też wówczas, że mieliśmy nieudaną wycieczkę do podkrakowskich Proszowic.
Czego ona dotyczyła? Muszę zacząć od początku.

Czytaj więcej

Byle ilość

Napisał MMSlezak brak komentarzy

Czyli bylejakość

Moi Drodzy dzisiaj trochę o bylejakości. Nie macie wrażenia, że w dobie wypieszczonych zdjęć z portali społecznościowych, jednocześnie zalewa nas fala miernej jakości usług?
Tak wiem, jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Bardziej chodzi mi o to, że dbamy o "okładkę", a z wnętrzem bywa różnie.

Czytaj więcej

Bo "darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda"?

Napisał MMSlezak brak komentarzy

Czyli o tym czy jest to zawsze bezpieczne

Suwalszczyzna zaskoczyła nas jeszcze kilkukrotnie. Przepiękne widoki tego bezludzia zostały okraszone niespodziankami w miejscach zaludnionych, ale także tymi w miejscach z nielicznymi zabudowaniami.

Czytaj więcej

Niespodziewana siłownia

Napisał MMSlezak brak komentarzy

Czyli o zakupie krzewów i roślin ozdobnych

Kilka tygodni temu, w nocy z czwartku na piątek, wróciliśmy z ostatniego etapu naszego wakacyjnego wypoczynku. Pełni energii od razu zakasaliśmy rękawy i mimo pewnych deficytów snu, udaliśmy się na zakupy rzeczy do ogrodu.

Czytaj więcej