Schody

Napisał MMSlezak brak komentarzy

Dzisiaj odsłona naszej klatki schodowej w odcieniach szarości lekko przełamanej niebieskim.

Poprzednimi razy wędrowaliśmy cały czas po poddaszu użytkowym, a dzisiaj chyżo zbiegniemy na parter. Zrobimy to prędko po dębowych schodach z białą balustradą, w towarzystwie aniołów.

Schody z biała drewnianą balustradą zobaczyłam kiedyś w jednej z gazet wnętrzarskich. Było tam pokazanych kilka ujęć z czyjegoś domu. To czego nie widziałam dopowiedziałam sobie sama i w momencie, kiedy przyszło do projektowania schodów wiedziałam, że chcę, żeby schody były proste, drewniane, a balustrada dodatkowo pomalowana na biało i przeszklona.

Na ścianach na klatce schodowej, zanim jeszcze powstał nasz dom, postanowiliśmy powiesić anioły, które w dużej części stanowią ślubne prezenty (zamiast kwiatów) od naszych gości :) W międzyczasie kolekcja cały czas się wzbogaca, bo dostajemy i przywozimy nowe anioły z kolejnych miejsc, które odwiedzamy.

Półki, na których przysiadły siedzące anioły zamówiliśmy u stolarza, który wykonywał schody. Jest to to samo drewno i farba, co na balustradzie :)

Szyba w balustradzie jest podwójnie hartowana i przygotowana do montażu w balustradach. Przy małych dzieciach musimy tylko dość często ścierać z niej ślady małych, dziecięcych dłoni, ale to nie jest żaden problem :)

Do zobaczenia!
marta

Podziel się

Napisz komentarz

Capcha
Wprowadź kod obrazka

Kanał RSS z komentarzy dla tego posta