Realityszoł

Po wybudowaniu fundamentów, a jeszcze przed wejściem ekip głównego wykonawcy, potrzebowaliśmy utwardzić drogę dojazdową i uporządkować stosunkowo niewielki teren bezpośrednio wokół domu.

Nasza budowa miała być prowadzona w okresie jesienno-zimowym. Wjazd na teren posesji był nieutwardzony, a po rozoraniu go przez ciężki sprzęt betoniarek i koparek - z etapu budowy fundamentów - musieliśmy zadbać o odpowiednie warunki dla ciężkich aut z materiałami do stawiania domu.

Postanowiliśmy zadziałać raz, a dobrze i od razu wykorytować i utwardzić drogę, tak żeby przed układaniem przyszłej kostki brukowej itp. nie trzeba było powtarzać tych samych operacji.
Około dwudziestometrowa droga dojazdowa została wykopana na głębokość pół metra i utwardzona - najpierw grubym materiałem gruzu pochodzącego z rozbiórki, a następnie drobniejszym materiałem zakupionej szlaki wielkopiecowej - z krakowskiego Kombinatu.

Do zobaczenia!
marta