Kraina mlekiem i miodem płynąca
Wdreptaliśmy wczoraj na górę i na niej pozostajemy.
Wdreptaliśmy wczoraj na górę i na niej pozostajemy.
Nie pokazywałam Wam jeszcze naszych schodów. Bo tak naprawdę ten element naszego domu pojawił się jako jeden z ostatnich, tuż przed przeprowadzką.
Czyli co nas jeszcze zaskoczyło w temacie budowlanym
Pisałam Wam już wcześniej o niespodziankach z okresu oczekiwania na pozwolenie na budowę oraz czasu wykonywania fundamentów.
Etap budowy domu też nie oszczędził nas i kilka niespodzianek pojawiło się na widnokręgu. Co nas zszokowało, co nas “jedynie” zestresowało, a co nas wbiło w ziemię..? O tym traktuje ta historia.
Czyli rzecz o finansach
Kiedyś wydawało mi się, że zawsze jestem za młoda, żeby wyrażać swoją opinię. Że ze zbyt niewielu kubków piłam, stosunkowo niewielu talerzy jadłam, za mało widziałam i przeżyłam. Często kłuła mnie metryka, jako ta za nowa.
Dzisiaj duża łazienka, fragment ściany z płytkami.